Strony
▼
poniedziałek, 5 marca 2018
ALCHEMIK
Tytuł: Alchemik
Autor: C.J Samson
Ilość stron: 544
Cykl: Mathew Shardlake
Wydawnictwo: Albatros
Okładka: miękka
SŁOWA KLUCZE: morderstwo, prawnik, czasy Henryka VII, ułomne sądownictwo, niewinna dziewczyna,intrygi.
OPINIA: Dawno nie czytałam tak genialnego kryminału historycznego. Zaczynamy od fabuły. W sposób brutalny zostaje zabity mały chłopiec. Kiedy jego ciało zostaje wyciągnięte ze studni wszystkie poszlaki wskazują na to, że zabiła go jego kuzynka. Do akcji wkracza prawnik Matthew Shardlake, który jest pewien niewinności Elizabeth Wentworth. Aby ocalić życie dziewczyny, musi przystać na propozycję potężnego kanclerza Thomasa Cromwella. Wyrok śmierci na dziewczynie zostanie odroczony, jeśli ten uda
się na tajną misję. Czy Mathew uratuję dziewczynę i wykona tajne zlecenie ? Tego dowiecie się czytając alchemika.
Fabuła tej historii rozgrywa się w Anglii w roku 1540 kiedy to Henryk VII rządzi państwem. Autor w fenomenalny sposób przedstawia prawo sądowe, jakie funkcjonowało w tamtych czasach. Korupcja, niesprawiedliwość, to tylko nieliczne wady tamtejszych sądów. W tej książce, autor budzi ze snu renesansową Anglię, która na naszych oczach rozkwita tętniącym życiem. Poznajemy świat w którym władzę sprawuje kościół i król, a kobiety traktowane są w sposób przedmiotowy. Dlatego też nasza bohaterka Elizabeth, już od samego początku jest na straconej pozycji tylko dlatego, że jest kobietą. Świat wykreowany przez autora jest genialny. Polityka,religia i walka o władzę, przeplatają się z życiem codziennym zwykłych ludzi i ich przyziemnych problemów. Poznajemy więc rządy Henryka VII i kościoła z całkiem innej perspektywy. Bohaterowie na kartach powieści są dynamiczni, barwni i ciekawi. Główny bohater od razu zyskuję naszą sympatię. Podejmuje bowiem trudną walkę o życie dziewczyny, która z góry skazana jest na porażkę. Mathew to inteligentny silny i zdeterminowany mężczyzna. Momentami wyczuwa się inspiracje do innego literackiego bohatera, a mianowicie do Sherlocka Holmesa. Uroku całej powieści dodaje język, który jest stylizowany na tamte czasy. I choć książka jest grubaskiem, to czyta się ją szybko, lekko i przyjemnie.
PODSUMOWUJĄC: książka skradła moje serce. Cudowna, zachwycająca,utrzymująca czytelnika do końca w napięciu. To tylko nieliczne cechy opisujące tę powieść. Kocham powieści historyczne w szczególności te, które przedstawiają nam historię królów, królowych i ich rządy. Ta książka zrobiła to fenomenalnie przybliżający mi sylwetkę Henryka VII i jego panowanie. Było to moje pierwsze spotkanie z tym autorem, ale wiem,że nie będzie ono moim ostatnim.
KOMU POLECAM?: książka na pewno skradnie serca wielbicielom literatury kryminalnej, powieści historycznej, jak i osobom interesującym się prawem.
W sumie nie czytałam nigdy nie typowo historycznego i kryminalnego jednocześnie. Musiałabym się kiedyś za coś takiego zabrać.
OdpowiedzUsuńTym bardziej polecam Ci tę pozycję :)
Usuń