Tytuł: W żywe oczy
Autor: JP Delaney
Ilość stron: 420
Wydawnictwo: Otwarte
Okładka: miękka
SŁOWA KLUCZE: teatr, aktorstwo, morderstwo, kłamstwa, gra, detektyw, śledztwo, seryjny morderca
Czasami tak się dzieje ( że) kiedy za długo nosisz maskę, okazuje się, że przywarła ( ona na stałe) do twojej skóry. ( str 168)
KRÓTKA FABUŁKA: czyli z czym to się je?
Claire kłamie zawodowo. Wydaj się, że jest stworzona do roli, w którą się wcieli. Na zlecenie firmy prawniczej specjalizującej się w sprawach rozwodowych ma demaskować niewiernych mężów i dostarczać niezbitych dowodów ich zdrady. To ona dyktuje reguły gry. Kiedy klientem kobiety zostaje profesor Patric Fogler, stawka gwałtownie rośnie. W grze gęstej od mrocznego uwodzenia, manipulacji i niedopowiedzeń, role zaczynają się niebezpiecznie odwracać…
POD LUPĄ: Zacznę od wizualnej strony, czyli lupa w dłoń i do dzieła !
Książka stylistyką podobna jest do pierwszego tomu ,, Lokatorka” co na półce prezentuje się fenomenalne. Mamy miękką okładkę ze skrzydełkami. Utrzymana jest w kolorystyce bieli, szarości oraz niebieskości. Kartki są koloru beżowego, a czcionka ma odpowiednią wielkość, co ułatwia nam szybkie czytanie. Rozdziały są ponumerowane. Nie ma tu spisu treści. Książka ma standardowy format A5. Całośc oceniam na : 5
OPINIA: Książka ta jest tak nietypowa, że długo zastanawiałam się jak Ci ją zaprezentować, by ukazać jej walory. Po namyśle stwierdziłam, żeby oddać jej inność, moja recenzja musi także odbiec od standardów. Dlatego też dziś będzie miała ona troszkę inną formę. Dziś bowiem o powieści opowie nam troszeczkę główna bohaterka, która zgodziła się na niniejszą rozmowę.
Ja: Claire Wright, bardzo się cieszę, że zgodziłaś się na tą rozmowę
Claire: To ja dziękuje. Nie codziennie zdarza mi się udzielać wywiadów.
Ja: Jeśli pozwolisz , chciałabym zacząć od tego, kim jest Claire Wright ?
C: To młoda 25 letnia kobieta, która nie miała łatwego dzieciństwa. Jej marzeniem było zostać sławną aktorką. Robiła więc wszystko by ten cel osiągnąć. Ma brązowe oczy, i jest średniego wzrostu. Nie pytaj o kolor włosów, bo lubi go często zmieniać. Kiedy jej marzenia prawie się spełniają , bo dostaje się do świetniej szkoły aktorskiej, okazuje się, że musi podjąć szybko jakąś pracę, by opłacać pokój. I tak o to tym sposobem dostaje się do Kerr Adler, gdzie pomaga mężatkom znaleźć dowody na niewierność ich drugich połówek.
Ja: Podoba Ci się ta praca?
C: Kiedy zatrudniałam się w tej firmie pomyślałam, że takie doświadczenie mogłoby dobrze wpłynąć na moje umiejętności aktorskie, a nie tylko na moją sytuację finansową. ( str 46) Świadomość, że to ja- moje umiejętności, moje słowa, moja gra i że pomogłam rozbić rodzinę, zawsze wywołuje w mnie dziwne odczucia, To co robię dla Henry’ego nie napawa mnie dumą. Ale czasami jestem dumna z tego jak dobrze mi to wychodzi. ( str 45)
J: Twoim ostatnim ,,klientem” był Patric Fogler prawda?
C: To prawda. Ten przystojny i inteligentny mężczyzna wszedł do mego życia nagle jak burza i zostawił w nim niezły bałagan.
J: Dlaczego?
C: Patric od samego początku budził we mnie dziwne uczucia. Kiedy jego żona poprosiła mnie o sprawdzenie ,, czy jest jej wierny ?” byłam zdumiona i zaskoczona. Wiesz dlaczego? Bo był pierwszym mężczyzną, który nie został moją ofiarą i nie wpadł w sidła, jakie na niego zastawiłam. W pewnym momencie poczułam się tak jakbym to ja stała się jego ofiarą, a nie on moją. Ale, ale zapędziłam się już nic więcej nie mówię. Chcesz dowiedzieć się więcej ? Sięgnij po książkę.
J: Gdybyś mogła w krótki sposób powiedzieć czytelnikowi, dlaczego warto przeczytać ,, W żywe oczy” ?
C: Drogi czytelniku, dlaczego? Po pierwsze ze względu na to, że nic nie jest tutaj takie na jakie wygląda. Po drugie sama struktura tej historii, która nie dość, że trzyma w napięciu od samego początku, to jeszcze łączy w sobie dwa style opowiadania i scenariusza. Zapewniam Cię, że jeszcze nie miałeś styczności z takim połączeniem, które jest wybitne. Świetni bohaterowie, genialna historia, jednym słowem: Czytaj !!
J: Dziękuję Claire za rozmowę
PODSUMOWUJĄC: Książka ,,W żywe oczy” to kolejna wspaniała powieść Delaneya. Już sam tytuł wzbudza ciekawość i rozbudza wyobraźnię. Lekki język sprawia, że przez tę historię się płynie. Wspaniale wykreowane postaci, fabuła, która zmyli Cię nie raz, wywracając Twoje teorie do góry nogami. Oryginalne połączenie scenariusza z powieścią i ta wspaniała historia, która jest niczym gorąca czekolada, którą musisz wypić do ostatniej kropli z kubka. I na koniec zakończenie, po którym szuka się całymi dniami szczęki na podłodze, a kapcie nie trzymają się stóp. Psychologia na bardzo wysokim poziomie jest kwintesencją całej tej powieści. Ta książka to fenomenalny thriller psychologiczny, który zostanie w Twojej głowie przez długi czas.
KOMU POLECAM? Wszystkim fanom kryminałów, thrillerów psychologicznych. Musisz to przeczytać.
💖 Za egzemplarz i wstrzyknięcie mi dużej dawki adrenaliny, dziękuję wydawnictwu💖:
Ale mi narobiłaś ochoty na tę powieść!
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę kochana i uwierz mi, warto pokusić się na tę powieść 😊
UsuńKoniecznie muszę przeczytać tę książkę. 😊
OdpowiedzUsuńKochana koniecznie musisz zapoznać się z tą pozycją. To Twoje klimaty :)
UsuńNiedawno było tej książki wszędzie pełno i jakoś nie miałam na nią ochoty, ale teraz kiedy już trochę o niej cichnie, zaczynam chcieć ją mieć. :)
OdpowiedzUsuńPolecam Ci ją z całego serduszka. Nie da się od niej odkleić. Jak zaczniesz ją czytać to przepadniesz ;)
UsuńSuper książka. Bardzo mi się podobała :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zostawiam obserwację,
The Bookish Dance
To mamy podobny gust :) Bardzo się cieszę i dziękuję 😘💖
UsuńKolejna bardzo pozytywna recenzja. A do tej pory czytałam same raczej przeciętnie entuzjastyczne jeśli chodzi o tego autora. "W Żywe Oczy" wyrasta na must-read :)
OdpowiedzUsuńPowiem tak, zaskakująca, trzymająca w napięciu. Nie wiesz do końca co jest prawdą, a co kłamstwem. Sam tytuł już zdradza co jest głównym motywem :) Dla mnie to kolejna, świetna książka autora. Jeśli lubisz thrillery, kryminały to będę Cię kusić, byś tę pozycję przeczytała :)
UsuńZgadzam się z Twoim zdaniem, to kolejny bezbłędny thriller autora :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że podobnie myślimy 😘💖
UsuńMam w planach tę książkę. Ciekawe czy mnie też się spodoba 😊
OdpowiedzUsuńMyślę, że tak 😉
UsuńFajny pomysł z tym wywiadem. :) Bardzo mnie ta książka kusi, a że lubię takie klimaty to na pewno po nią sięgnę. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana 😘💖 Koniecznie musisz ją przeczytać. Spodoba Ci się, uwierz mi ;)
UsuńWszyscy tak polecają mi powieści tego autora, że koniecznie muszę się bliżej zaznajomić z jego twórczością <3
OdpowiedzUsuńBooks by Geek Girl
Polecam serdecznie, bo jego książki są genialne, a dodatkowo przepięknie pasują do siebie na półce ;)
UsuńLubię nietypowe thrillery, ten też mam w planach :)
OdpowiedzUsuńTa książka łamie stereotypy, a przy tym jest tak niesamowita, że jeszcze długo będziesz o niej myśleć :)
Usuń