Strony

wtorek, 22 stycznia 2019

INTERNAT







Tytuł:  Internat
Autor:  Izabela Degórska
Ilość stron: 362
Wydawnictwo:  Novae res
Okładka:  miękka ze skrzydełkami

SŁOWA KLUCZE:  szkoła, mrok, tajemnice, elementy fantastyki, psychologia, przyjaźń, miłość, życie.

POŻERASZ KSIĄŻKI ? UWAŻAJ ! TA KSIĄŻKA  MOŻE POŻREĆ CIEBIE !!!

KRÓTKA FABUŁKA: czyli z czym to się je?

Wiktoria prowadzi badania naukowe dotyczące powieści ,,Internat”, która wywołała istną lawinę wśród społeczeństwa. Kiedy trafia na pierwowzór z fascynacją i ciekawością zaczyna chłonąć powieść. Nagle okazuje się, że jest uwięziona w świecie powieści, odgrywając rolę niejakiej Anny Wolf .Będąc w jej ciele szybko zdaje sobie sprawę, że jej postaci nikt nie lubi. 16 latka bowiem jest tzw czarnym charakterem, który znęca się nad słabszymi, jest opryskliwa i buńczuczna. Jak to w powieści bywa czas jest tu zapętlony tzn, kiedy dobiega finał historii, wszyscy zaczynają od nowa odtwarzać całą historię.  Kiedy Wiktoria zaczynać odkrywać tajemnice internatu , jest już pewna,  że ucieczka z niego to kwestia jej życia lub śmierci.

POD LUPĄ: Zacznę od wizualnej strony, czyli lupa w dłoń i do dzieła !

Książka niby nie gruba, a w dłoni troszkę mi ciążyła. Do tego grzbiet wygiął się w literkę U nie złamał na szczęście, jednak nie wiem czego to wina ? Pierwszy raz tak mi się zdarzyło u tego wydawnictwa.. może trafił mi się lichy egzemplarz. No dobra troszkę pomarudziłam, teraz przejdźmy dalej. Okładka jest miękka, ze skrzydełkami. Bardzo podoba mi się  klimatyczna okładka, która jest utrzymana w takiej kolorystyce sepi. Co już wywołuje dreszczyk emocji. Kartki są beżowe, czcionka jest też ok. Rozdziały są ponumerowane. Tyle. Nie ma spisu treści, żadnych przypisów, czy ozdobników.  Całość ocenię na : 4 ze względu na wygięty grzbiet, który myślę , że przy ,, szerszym otwarciu książki pęknie.



OPINIA: Książka ,, Internat” już na samym początku kusiła mnie, ciekawiła i wywoływała pewne dreszcze ekscytacji, a nawet przerażenia.  Czy książka mnie pożarła, czy może ja ją ?  Czy warto po nią sięgnąć? O tym wszystkim już Ci opowiem . No więc słuchaj…

 Główna bohaterka Wiktoria to taka typowa dziewczyna, którą mijasz codziennie w drodze do pracy, czy szkoły.  Inteligentna, zawzięta, odważna to cechy, które ją określają. Nie boi się głośno powiedzieć NIE.  Dziewczyna zauważa, że społeczeństwo ostatnio dostało bzika na punkcie pewnej książki, niczym ludzie, którzy przed świętami szaleją,  wręcz biją się o karpia.  Wszyscy w kółko gadają o ,, Internacie”, młode dziewczyny zaczynają tworzyć swoją subkulturę, ubierając się na wzór bohaterek z powieści. Wiktoria niczym detektyw postanawia sprawdzić o co tyle szumu ? Przy okazji wykorzystując materiały do swojej pracy magisterskiej. Kiedy zdobywa pierwsze wydanie tej powieści, nie wie, że zaraz spotka ją przygoda wyjęta z najgorszego koszmaru. Książka ,, wssysa ją” i wdrukowuje w postać jednej z kluczowych bohaterek dla tej powieści Anny Wolf, sprawiając przy tym, że jej ciało ,, przyjmuje” hmm jakby kwintesencje bohaterki z powieści w jej życiu codziennym. Ale zamiana co nie ? Troszkę przypomina te różnego rodzaju filmy typu dziecko zamienia się ciałem z rodzicem / psem itd. Aczkolwiek wymiana z bohaterem powieści była dla mnie czymś  nowym i świeżym. I tak zaczynamy poznawać wraz z Wiktorią / Anną  fabułę od środka. Najgorsze jest to, że im dziewczyna bardziej kombinuje jak wydostać się z tej matni, tym bardziej sobie szkodzi. Bowiem, źle zagrana rola powoduje skasowanie postaci. Natomiast przerażające jest to, że trzeba grać pod dyktando powieści, nie mogąc zmienić dialogów, sytuacji itd. Oczywiście nasza bohaterka  próbuje z całych sił jednak inne postaci skutecznie utrudniają jej wyjście poza ,, ramę”.

 W życiu rzeczywistym partner Wiktorii, Adam zaczyna zauważać dziwną zmianę w zachowaniu swej ukochanej. Nie myje się, dziwi się kiedy jest głodna lub musi iść do toalety. Nie jest spontaniczna tak jak kiedyś, ubiera się wyzywająco i wykorzystuje innych do swoich celów.  Inna osoba. Adam  szuka pomocy u wróżki, i innych osób zajmujących się paranormalnymi zjawiskami.  Wie, że to nie jest jego ukochana, a całkiem obca osoba, oderwana od rzeczywistości.
Fabuła więc idzie dwoma torami. Obserwujemy walkę Wiktorii by wyrwać się ze  zaplątanego świata  książki, w którym jest marionetką w rękach autora, oraz walkę Adama o swoją ukochaną.  Autorka w fenomenalny sposób ukazuje braki postaci, która nagle musi żyć w naszym świecie i odwrotnie.  Samo miejsce Internat, w którym przebywa Wiktoria w ciele Anny jest mroczne, tajemnicze i nie raz wywołało u mnie ciarki. I choć motyw ,, wessania we historię ” nie jest czymś nowym, to już wykonanie jak najbardziej. Muszę Ci powiedzieć, że ta książka jest przerażająca, bowiem ukazuje prawdę o nas samych. Iż często żyjemy w świecie wyimaginowanym, wirtualnym, zatracając własne ja, a przy tym zapominając o tym jak to jest ,, prawdziwie żyć”.



PODSUMOWUJĄC: Książka ,, Internat” to moje kolejne odkrycie tego roku. Genialna książka, która wciąga nas niczym świąteczne pierniczki.  Bohaterowie wspaniale wykreowani, autorka ukazuje ich wady i rysy na nieskazitelnym szkle, odzierając z idealizmu i bycia nierealnym. Bardzo polubiłam Wiktorię, to taka dziewczyna, która może być Twoją znajomą, która opowiada Ci o swej niezwykłej przygodzie. Co do języka jest on  potoczny, dzięki czemu szybciej jesteśmy w stanie zrozumieć rzeczy, które mi teraz ciężko opowiedzieć by nie zdradzić Ci niczego za wiele. Klimat powieści to kolejny plus tej historii, powiedziałabym, że to taki delikatny horror, thriller niż młodzieżówka. Choć mamy do czynienia z młodymi bohaterami 16-22 lat to jak wspomniałam nie odczujesz tej różnicy, bowiem inteligencja jest tutaj na każdym polu wykorzystywana. Fabuła to kolejny dla mnie warty wspomnienia element. Zamiana miejscami z bohaterem książki i zajęcie jej miejsca w świecie gdzie się jest tylko postacią, było dla mnie fenomenalne. Wiesz zapętlony czas, wszystko z góry zaplanowane i brak możliwości bycia inteligentnym, spontanicznym , a przede wszystkim zamkniętym w ramach czasowych i miejscu jest czymś przerażającym. Książkowe  Pustaki czyli bohaterowie , którzy mają jedną kwestię, lub po prostu występują w danej scenie jako tłum to wspaniałe odzwierciedlenie osób, które nie mają własnego zdania i ślepo idą za innymi niczym stado. Kiedy zabraknie dowódcy nie wiedzą co mają robić, bo nigdy niczego sami nie zrobili. Jest to tylko jeden problem psychologiczny, a uwierz jest tu ich o wiele więcej.  Dlaczego warto schrupać ? Choć samo motyw ,, porwania przez książkę”  nie jest nowatorski to jednak właśnie te niuanse sprawiają, że jesteś zafascynowany całą historią I NIE MOŻESZ SIĘ OD NIEJ ODERWAĆ .  Książka w całości mnie pożarła nie zostawiając ani jednej kosteczki. Z niecierpliwością będę wyczekiwać na kolejne książki Pani Izabeli, a Tobie z całego serca polecam tę znakomitą, inną i wyjątkową powieść.

KOMU POLECAM? Wszystkim osobom lubiącym dreszczyk emocji, thrillery, horrory utrzymane w gatunku młodzieżowym.

💖 Za egzemplarz dziękuję za pożarcie mnie wydawnictwu i portalowi 💖 :



32 komentarze:

  1. Ooo 😮 Coś czuję, że ta książka będzie ciekawym odkryciem i dla mnie! Bardzo odpowiadają mi książki zawierające podobne motywy do tej. Chętnie też poznam bohaterów, bo jak piszesz są świetnie wykreowani. A takich właśnie lubię :) Ciekawe czy też polubię Wiktorię.
    Zapisuje do swojej listy!

    Pozdrawiam serdecznie :)
    Ps. Mówiłam już, że uwielbiam, jak piszesz o książkach? 😄 💛

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Droga Martyno,bardzo Ci dziękuję za tak miłe słowa, które znaczą dla mnie wiele.Nie tylko sprawiają mi radość ale motywują do dalszego dzielenia się z Tobą moimi wrażeniami z lektur. Kochana wysyłam Ci przytulaski i buziaczki 😘

      Co do książki mam nadzieję, że polubisz Wiktorię, która nie jest stereotypową bohaterką. Sama fabuła jest taka inna, a zarazem ciekawa, że trudno się od niej oderwać. Będziesz zachwycona 💖

      Usuń
  2. Czuję, że książka mogłaby mi się spodobać. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojj tak kochania Agnieszko i choć jest ona ,,inna" to ma tyle ukrytych ,, psychologicznych aspektów " do przeanalizowania, że będziesz usatysfakcjonowana i powiesz WOW , miałaś rację ;)

      Usuń
  3. Mnie świąteczne pierniczki nie wciągają ale mimo tego ciekawe, czy ksiązka byłaby również moim odkryciem. Może sięgnę chociaż narobiłaś mi smaczku na coś zupełnie innego :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie lubisz pierniczków ? Ja to uwielbiam i mogę je jeść cały rok.. oczywiście do kawy :p Książka jest warta uwagi, zaufaj mi 😘

      Usuń
    2. I jesz te pierniczki cały rok? :D
      Z pierniczków lubię tylko zapach ale w te Święta dostałam wegańskie - domowe i przyznam, że były pyszne :)
      Zaufaj? Mówisz? :*

      Usuń
    3. Uwielbiam i jem ale te z nadzieniem i polane czekoladą 😛 katarzynki ?? Chyba tak się nazywają . Bo te typowo świąteczne w moim domu znikają migusiem

      Usuń
    4. Katarzynki nie mają nadzienia ale specyficzny kształt... serduszka są nadziewane xD Ale pierniczek to pierniczek... są też w lukrze i glazurowane :P

      Usuń
    5. Piernikowa Łowczyni xD

      Usuń
    6. 😂😂 bardziej żelkowa do nich mam ooogromną słabość.

      Usuń
    7. Żelki o smaku pierniczków xD

      Usuń
    8. Chyba nie ma jeszcze takiego smaku ;)

      Usuń
  4. Kolejna książka, którą dopisuję do swojej listy. Po takiej recenzji nie mogłabym przejść obok niej obojętnie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest to miód na moje oczy 😘 Bardzo się cieszę i czekam na Twoją opinię kochana 😘💖😍

      Usuń
  5. Ze względu na politykę tego wydawnictwa nie czytam ich ksiązek. Być może to krzywdzące, zdaję sobie z tego sprawę, ale no nic na to nie poradzę :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo, a możesz mi napisać o co chodzi? bo ja nic nie wiem. Oczywiście możesz prywatnie. Ja z nimi bezpośrednio nie współpracuje. Też od jednego wydawnictwa nie czytuję książek, ze względu na to jak mnie potraktowali, jako blogera.

      Usuń
  6. Bardzo mnie zaciekawiła ta książka. Zapisuję na listę.
    Serdecznie pozdrawiam.
    www.nacpana-ksiazkami.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się niezmiernie :) Bardzo dziękuję Ci za odwiedziny i komentarz 😘💖

      Usuń
  7. Książka wydaje się być warta uwagi :D Zapisuję sobie tytuł :D
    Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest inna, przez co oryginalna. Zobaczysz spodoba Ci się 💖😘

      Usuń
  8. Bardzo ciekawa recenzja, ale książka chyba nie trafiłaby w moje gusta :)
    ~Pola z www.czytamytu.blogspot.com
    Zapraszam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję za miłe słowa !😘 Rozumiem może następnym razem mi się uda trafić w Twój gust. Dziękuję za odwiedziny i komentarz 💖😍

      Usuń
  9. Bardzo mnie zainteresowałaś, widzę, że książka w sam raz dla mnie!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam, bo warta jest uwagi oraz pieniędzy. Dostarczy Ci świetnej rozrywki, a przy tym jest czymś według mnie oryginalnym :)

      Usuń
  10. Ten tytuł mnie ciekawi, chętnie co poznam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę kochana, że chcesz jej dać szansę. Nie zawiedziesz się 😘

      Usuń
  11. Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę :) To na prawdę świetna książka 💖

      Usuń