Tytuł: Obietnica
Autor: Ewa Price
Ilość stron: 456
Seria: Obietnica. Tom 1
Wydawnictwo: NieZwykłe
Okładka: miękka ze skrzydełkami
SŁOWA KLUCZE: biznes, erotyka, biznesmeni, wendeta, miłość, przemoc domowa
Istnieją tylko trzy rzeczy, których nie można złamać: zaufania, obietnicy i serca. Brian Wild złamał je wszystkie…
KRÓTKA FABUŁKA: czyli z czym to się je?
Brian Wild złożył obietnicę. Zamierzał jej dotrzymać kosztem
wszystkiego, co posiadał, włączając w to rodzinę. Motorem napędowym jego
działań była zemsta. By wymierzyć sprawiedliwość, gotów był podjąć każde
ryzyko. Jednak gdy przeznaczenie przejmuje pióro i zaczyna za nas pisać powieść
w księdze zwanej życiem, nawet najbardziej misterny, układany latami plan może
lec w gruzach. Bywa, że zostajemy pokonani jednym spojrzeniem. Zniewala nas
jeden uśmiech, hipnotyzuje gest, niszczy słowo. Świat staje na głowie, a
narzędzie zemsty okazuje się naszą zgubą. Trzeba uważać, jakie obietnice
składamy. Kilka słów spowodowanych cierpieniem i gniewem przeobraża się w
bombę, która może eksplodować w naszych dłoniach, niszcząc wszystko, na co tak
ciężko pracowaliśmy.
POD LUPĄ: Zacznę od wizualnej strony, czyli lupa w dłoń i do dzieła !
Książka jest wydana w miękkiej, matowej oprawie. Utrzymana w kolorystyce szarości, bieli. Przepiękna para, przykuwa naszą uwagę. Kartki są koloru szarej bieli, co jest dla mnie totalnym zaskoczeniem, bo nie mam książki z takimi kolorami stron. W środku czekają kolejne niespodzianki. Mamy całą historię podzieloną na Olivię i Briana. Przy każdym rozdziale autorka umieściła tytuł piosenki, której możesz słuchać w trakcie czytania danego rozdziału. Na końcu dodatkowo masz cały spis utworów, jakie występowały w powieści. Czcionka bardzo przyjemna, często zmiana na kursywę oznacza np. przeniesienie się w czasie we wspomnieniach. Całość oceniam na : 5
OPINIA: Autorkę Ewę Price znam z jej debiutanckiej książki ( Córka pedofila), która już wtedy mnie zachwyciła. Kiedy więc nadarzyła się okazja by zrecenzować jej kolejną powieść, bez zastanowienia powiedziałam,, wchodzę do Twojej nowej knajpki i dziewczyno z przyjemnością zakosztuję Twojej nowej potrawy”. Czy ,, Obietnica” okazała się być tak dobra, jak zdjęcie Tej potrawy w kacie dań? Zostań ze mną , a się przekonasz.
Mamy dwójkę głównych bohaterów i oczywiście parę pobocznych. Jednak ja chcę się skupić na tej dwójce, która stanowi trzon całej historii. Więc weź kubek w dłoń z Twoim ulubionym napojem i słuchaj.
Brian Wild to mężczyzna, który zostanie papierowym / książkowym mężem wielu z Was dziewczyny. Yhym wiem co mówię. Przystojny niebieskooki mężczyzna z czarnymi włosami, wysoki, dobrze zbudowany, już na pierwszy rzut oka przyciąga płeć przeciwną jak magnes. Świetnie ubrany, przeważnie w garniturze, bogaty, inteligentny, stanowczy.. ideał. Jednak nie do końca. W pracy przypomina słynnego Scrooge’a , dla którego liczą się tylko pieniądze, a nie rodzina. Pracowników traktuje jak niewolników i wychodzi z założenia, że za pieniądze kupi się wszystko. No istny luj, bubek, zimny drań. Jednak kiedy jest sam, zrzuca swoją wilczą skórę, by pokazać swą łagodniejszą, dobrą wręcz niewinną stronę. Tylko nieliczni ją znają. Kiedy więc nasz Brian realizuje swój niecny plan by rozkochać w sobie córkę swego wroga, chyba nie zdaje sobie sprawy, że nienawiść dzieli jeden krok od miłości. Olivia zaczyna pomału roztapiać zimny i twardy pancerz Briana. Pokazując nam jego łagodniejsze oblicze. Czy miłość jest wstanie zatrzymać wendetę ?
Olivia Henderson to na pierwszy rzut oka piękna dziewczyna o iście delikatnym i niewinnym uosobieniu. Uległa, zawsze robi to co jej ojciec karze. Za dnia bogaczka, którą można manipulować, lecz nocą zrzuca swą owczą skórę i przeistacza się w wilczycę. Drapieżną, silną i władczą. To ona rozdaje karty, to ona steruje mężczyznami. ,,Piękna okazała się cwańsza od bestii’ str 133 Bo właśnie to ona potrafi ujarzmić naszego niesfornego Briana. Jednak co tak na prawdę kryje się za tym jej flirtowaniem?, dowiesz się z książki.
Jak widzisz oboje bohaterowie są silni, zdeterminowani i mają swoje pobudki, by siebie nawzajem ,, skusić”. Ich potyczki są pełne pożądania, nienawiści i skrywanej do siebie miłości, która na naszych oczach rośnie. Intrygi, przeszłość oraz problemy przeplatają się tutaj co chwilę z głównym motywem, jakim jest oczywiście romans. Jednak jest tu ostro nie słodko. Dialogi bohaterów nie raz wywołały na mej twarzy uśmiech. Ich starcia i walka z samym sobą by nie wyciągnąć swych prawdziwych uczuć na zewnątrz jest fenomenalna. To jak oglądanie starcia dwóch silnych żywiołów. Kibicowałam więc obojgu i z lękiem patrzyłam w przyszłość, bo wiadomo jak to z tajemnicami bywa. Kiedy wyjdą na światło dziennie potrafią zburzyć nawet najsilniejszy mur.
PODSUMOWUJĄC: ,, Obietnica” Ewy Price to genialna powieść. Muszę przyznać, że autorka nie obniżyła swych lotów, a wręcz wzbiła się jeszcze wyżej. Wyciągnęła z erotyki i romansów wszystko to co najlepsze i stworzyła niesamowitą historię pełną pożądania, nienawiści, cierpienia, bólu i zemsty. Nie spotkasz tu irytujących bohaterów, czy zachowujących się irracjonalnie. Nie tutaj wszystko ma swoje podłoże psychologiczne. Każde ich zachowanie jest uwarunkowane przeszłością , z którą oboje się zmagają. Ich mentalne blizny uwypuklają się z każdą kolejną stroną. Zakochałam się w Brianie i Olivii. Ta para sprawi, że nie raz uśmiechniesz się lub ściśnie Cię za serce tak mocno, że nie będziesz w stanie oderwać się od lektury. Niestety jest jeden minus. Jaki zapytasz? Taki, że to pierwszy tom , a kończy się w taki sposób, że ja piernikuje i pragnę poznać dalsze losy naszych bohaterów JUŻ TERAZ. Mam więc nadzieję, że Pani Ewa nie każe mi długo czekać na kontynuację, bo jak nie to.. minusik ! Oczywiście żartuję :) Dialogi są fenomenalne, a cała fabuła niczym Kinder niespodzianka skrywa w sobie wiele niespodzianek i nie tylko tych smakowych. Wciągająca, piękna , a język jest tak przyjemny, że możesz zatracić się w tej historii bez uszczerbku na zdrowiu. Tą książką autorka skradła me serce i utwierdziła mnie w moim przekonaniu, że powieści Pani Price są warte każdych pieniędzy, każdej nie przespanej nocy i każdej sekundy. Zostałam ugotowana żywcem i podobało mi się to, pragnę więcej !! Nareszcie znalazłam godnego przeciwnika dla ,,Kinga” T.W Frazier, jest nim Brian Wild.
KOMU POLECAM? Wszystkim, oczywiście ze względu na sceny erotycznie , to Ty drogi czytelniku decydujesz, czy już możesz po nią sięgnąć. A wiecznie młodym mówię : Musicie to przeczytać !!!
💖 Za egzemplarz i nieprzespane noce z wypiekami na policzkach, dziękuję wydawnictwu💖 :
Córka pedofila bardzo mi się podobała, więc po ten tytuł również sięgnę. 😊
OdpowiedzUsuńKochana ta powieść to totalna bomba !!! Jestem zakochana po same włosy na głowie 😂😂 Koniecznie ją przeczytaj !!
UsuńBędę wiecznie młoda i ją przeczytam :D
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, bo to genialna powieść 😍💖 Dziękuję za odwiedziny i komentarz 😘
UsuńCzytałam tę powieść i mam o niej takie samo zdanie. Jest świetna!
OdpowiedzUsuńZ niecierpliwością czekam na kolejną część 😍 coś czuję, że tam to dopiero będzie się działo ;) Dziękuję za odwiedziny i komentarz 😘💖
UsuńCiekawa recenzja :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za miłe słowa 😘
UsuńCzeka w kolejce :) Z autografem Ewy :D
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci autografu 😍💖 No to kochana czekam na Twoją opinię ;)
UsuńKurcze tyle osób wychwala ten tytuł już, że i ja muszę to koniecznie poznać! :)
OdpowiedzUsuńPolecam, bo jest się w czym zatracić ;) Jest genialna o czym się przekonasz, gdy jej zakosztujesz 😘
UsuńChyba nie mam wyboru :D
UsuńChyba nie 😂😂😂😂
UsuńIm dalej czytałam Twoją recenzję, tym silniej ta książka kojarzyła mi się z... tangiem :D Nie do końca moja bajka, mimo wszystko.
OdpowiedzUsuńRozumiem ale może się skusisz, bo jest wyborna 😘 Czasem fajne wyjść ze swej bezpiecznej strefy.
UsuńJakoś nie jestem przekonana.. chyba nie moja bajka. :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie na najnowszą recenzję - https://hiddenxguns.blogspot.com/2018/10/nie-przestajesz-kogos-kochac-tylko.html oraz do obserwacji. :)
Jasne rozumiem ale zachęcam do spróbowania nowych smaków. A nóż Ci zasmakuje ;) Dziękuję za odwiedziny i komentarz 💖😘
UsuńO może się na nią skuszę, może to nie jest mój ulubiony gatunek ale czas sięgnąć po coś innego.
OdpowiedzUsuńSpodoba Ci się :) Autorka świetnie wszystko równoważy. Wendeta kontra pączkujące uczucie.. Nie ma nudy, nie ma chwili wytchnienia ;)
Usuń