Tytuł:Uciekaj. Ukryj się. Walcz
Autor: April Henry
Ilość stron:343
Wydawnictwo: Akurat
Okładka: miękka
SŁOWA KLUCZE: psychologia, terroryzm, zakładnicy
KRÓTKA FABUŁKA: czyli z czym to się je?
Trzymający w napięciu od pierwszej do ostatniej strony thriller, w którym grupa młodych ludzi staje oko w oko ze śmiertelnym niebezpieczeństwem i musi zdać najtrudniejszy w życiu egzamin z odwagi, pomysłowości, sprytu i poświęcenia. W ogromnym centrum handlowym w Portland wybucha strzelanina. Jest wiele ofiar śmiertelnych. Sześcioro nastolatków dostaje się w pułapkę: żeby ocalić życie muszą uciekać, kryć się… i walczyć. Kiedy alternatywą jest pewna śmierć, nawet najbardziej desperackie rozwiązania nagle wydają się proste i oczywiste – ale to wcale nie oznacza, ze decyzje, które trzeba podjąć, by ocalić nie tylko własne życie, stają się choćby odrobinę łatwiejsze.
POD LUPĄ: Zacznę od wizualnej strony, czyli lupa w dłoń i do dzieła !
POSIADAM EGZEMPLARZ RECENZENCKI :
Książka jest standardowego wymiaru A5. Okładka jest wykonana z grubszej tektury, utrzymana jest w kolorystyce czerni, pomarańczu, granatu i czerwieni. Jej faktura jest matowa, miła w dotyku i niestety zostawia odcisków palców. Nie posiada skrzydełek ( może będą we finalnej wersji ). Kobieta na okładce patrzy na czytelnika ze strachem z owego ukrycia, co już wywołało u mnie niepokój. Kartki są koloru beżowego i bardzo cienkie, że przebija czasem druk co utrudniało momentami czytanie, ale sama czcionka była bardzo przyjemna dla oka. Może we finalnej wersji nie będzie tego przebijania stron. Każdy rozdział posiada tytuły, który jest pogrubiony , a podtytułem jest godzina napisana kursywą. Całość oceniam na: 4
OPINIA: Książka ,,Uciekaj. Ukryj się. Walcz" bardzo zaintrygowała mnie swą fabułą. Uwielbiam książki, które w jakiś sposób odnoszą się do prawdziwych wydarzeń, a ta wydaje się tak realistyczna, że postanowiłam się przekonać, czy aby na pewno jest smaczna niczym Kaszotto i przede wszystkim, czy warto ją przeczytać? Jeśli Cię zainteresowałam to weź coś do picia, jedzenia, siadaj i słuchaj.
Mamy tutaj 5 bohaterów i to z ich perspektywy poznajemy wydarzenia z zamachu na taką naszą galerię.
Miranda to dziewczyna z tak zwaną trudną przeszłością. Jest ona bardzo szarą postacią. Z jednej strony wiemy co przeskrobała, a z drugiej jej pewne nawyki surwiwalowe pozwalają jej przetrwać i myśleć racjonalnie.
Amina to muzułmanka, która pracuje w sklepie z odzieżą. Jest perfekcjonistką, co przekłada się na jej pracę. Musi mieć wszystko poukładane, zaplanowane z góry. Ze względu na swe pochodzenie często musi walczyć z uprzedzeniami, stereotypami. To właśnie ona daje schronienie pozostałym bohaterom, jednak nie wiadomo czy wystarczy ono do przyjazdu policji i czy przeżyją ?
Parker to zapaśnik, który uwielbia wygłupiać się ze swoim kolegami. Często wykorzystuje swoją siłę na słabszych. Kiedy traci z oczu swoją młodszą siostrę, którą miał się opiekować, chyba po raz pierwszy rozumie co to jest odpowiedzialność ? I zrobi wszystko by ją odnaleźć nawet za cenę własnego bezpieczeństwa.
Grace to typowa nowobogacka dziewczyna. Chyba każdy zna ten typ dziewczyny. Markowe ciuchy, arogancka, pewna siebie i egoistyczna. Wydarzenia w owej sieci sprawią, że bohaterka zacznie doceniać to co normalnie lekceważyła i uważała za nieistotne.
Cole jest najbardziej tajemniczym bohaterem. Potrafi się bronić, używać broni, otwierać kłódki i inne rzeczy survivalowe. Bardzo mało mówi o sobie, a jego umiejętności są bardzo podejrzane.
Javier to emigrant, który pracuje jako kelner w owej sieci. I choć życie go nie rozpieszcza to cieszy się z najdrobniejszych momentów, jakie go spotykają. Jednak stanie się zakładnikiem sklepu uświadomi mu, że w żadnym kraju nie jest tak kolorowo jak to przedstawiają.
Wszyscy bohaterowie są bardzo dopracowani, a ich indywidualność wysuwa się na pierwszy plan. I choć łączy ich wspólne fatalne położenie to widzimy, jak każdy z nich stara poradzić sobie z tym bardzo traumatycznym doświadczeniem w inny sposób. Jeśli chodzi więc o aspekt psychologiczny udał się on znakomicie autorce.
No dobra co z tą fabułą ? Powiem Ci, że od pierwszych stron zostałam wciągnięta do tej historii. Pełno tu akcji, odczuwamy strach, grozę o własne życie i adrenalinę, która popędza do działania. I muszę przyznać, że choć to jest fikcja literacka, napisana jest tak obłędnie, że ma się odczucie, że to gatunek literatury faktu. I choć wszystko dzieje się w jednym miejscu i w ciągu jednego dnia to zdecydowanie nie nudziłam się, bowiem autorka dostarczyła mi wielu atrakcji. Mamy bowiem wycinki z gazet, zapis rozmów z telefonem alarmowym itd. To wszystko nadaje autentyczności i tzw realizmu. Książka do samego końca trzyma czytelnika w napięciu. Nie wiedziałam, czy uda się naszym bohaterom uwolnić z zabójczej galerii ? Czy może zginą w trakcie ratowania innych lub siebie ? Bardzo mi się spodobała ta historia. Nawet nie przypuszczałam, że aż tak mi zasmakuje. I choć nie należy do tych obszernych powieści to dostałam wszystko to, co oczekuję od tego gatunku. I wręcz czuję niedosyt i chciałabym chyba jeszcze raz ją przeczytać, bo tak świetnie się przy niej bawiłam.
CZY WARTO SCHRUPAĆ?- czyli podsumowanie :
,, Uciekaj. Ukryj się. Walcz" to zdecydowanie najsmaczniejsze Kaszotto jakie jadłam. Ową kaszą, czyli głównym składnikiem są bohaterowie, którzy są fenomenalnie ugotowani w tak zwany punkt. I choć są różni pod względem osobowościowym to smakują tak samo wybornie. Nie ma tu ,, słabszego punktu". Ową piersią z kurczaka jest fabuła, która odnosi się do ataku na centrum handlowe. Owe miejsce, które dostarcza nam rozrywki, poprawia humor, bo przecież zakupy to najlepsza czynność (zaraz po jedzeniu) jaką wykonujemy, staje się pułapką dla wielu niewinnych osób. Jest to opisane tak realistycznie, a zarazem filmowo, że uwierzyłam autorce, że ta historia zdarzyła się na prawdę. Porą w tym naszym garnkowym daniu są elementy psychologiczne, które są ujęte utaj fenomenalnie, ukazując psychikę ludzką i jak każdy z nas odrębnie reaguje na taką sytuację obronną. Jedni uciekają, drudzy szukają schronienia, a jeszcze inni stają na froncie walki z przeciwnikiem. Wszystkie te reakcje są jak już wspomniałam genialnie ukazane z wyjaśnieniem, dlaczego ktoś tak się zachował w tej sytuacji, a nie inaczej. Owymi przyprawami, czyli ostatnim elementem jest klimat i owe dodatki, które tutaj dodają tego smaku. Wycinki z gazet, zapisane rozmowy z telefonami alarmowymi sprawiają, że ta historia zaczyna być bliska czytelnikowi. Ja się tak w to wkręciłam, że zaczęłam szukać spraw kryminalnych, właśnie podobnych do tej przedstawionej na kartach powieści. I do tego dodajmy jeszcze ten klimat niepokoju, adrenaliny, który mi się udzielił. Do samego końca nie miałam pojęcia, czy naszym bohaterom się uda wyjść cało z tej sytuacji w jakiej się znaleźli. Coś niesamowitego. Zdecydowanie warto ją schrupać, bo potrafi wciągnąć czytelnika do swej śmiertelnej galerii handlowej i go nie wypuścić.
KOMU POLECAM?Osobą, które lubią powieści sensacyjne, thrillery.
Za egzemplarz i wspaniałe przeżycia, jakie towarzyszyły mi podczas lektury dziękuję:
To coś dla mnie, lubię thrillery, które już od pierwszych stron trzymają w napięciu :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Cię zainteresowałam. Koniecznie musisz po nią sięgnąć ;)
UsuńJestem ciekawa tej książki, a zwłaszcza tego jak autorka poradziła sobie z oddaniem emocji bohaterów, choć słyszałam o tej pozycji bardzo różne opinie.
OdpowiedzUsuńNo ja jestem zachwycona. Psychologia, emocje, fabuła według mnie wszystko tu gra i tańczy
UsuńCieszę się żże towarzyszyły Ci takie mocje ;)
OdpowiedzUsuńNo zdecydowanie, bardzo fajna powieść, która potrafi wciągnąć
UsuńKaszy nie lubię, to się nie skuszę ;). A na serio, to ta okładka mi się nie podoba, trochę kiczowata. No i sam opis książki nie wzbudza we mnie zainteresowania, więc mimo Twojej pozytywnej recenzji, ja będę próbować tego dania ;)
OdpowiedzUsuńJasne rozumiem nie wszystkim musi się podobać to samo :)
UsuńBrzmi ciekawie. Okładka bardzo zachęcająca, dobrze, że idzie to w parze z dopracowaną fabułą. Obecnie nie zawsze to oczywiste :)
OdpowiedzUsuńMasz rację, choć ja już dawno nie spotkałam okładki nieadekwatnej do treści.. Choć może nie będę jej wywoływać z lasu.. Tak na wszelki wypadek ;)
UsuńZdecydowanie coś dla mnie- super, że ksiazka ukazana jest z punktu widzenia każdego z bohaterów- bardzo to w ksiażkach lubie :-)
OdpowiedzUsuńTak i do tego ukazuje psychikę i to jak każdy z nas inaczej reaguje na stres i zagrożenie
UsuńNie słyszałam o tej książce, ale muszę przyznać, że mnie zaciekawiła :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Jest na prawdę dobra ;)
UsuńKoniecznie muszę przeczytać tę książkę. 😊
OdpowiedzUsuńCieszę się kochana ❤️
UsuńLubię książki, które trzymają do końca w napięciu. Do tego zainteresowały mnie postacie Cole'a i Javiera :)
OdpowiedzUsuńPolecam, będziesz zadowolona z emocji jakie wywołuje ta powieść ;)
UsuńPorównanie książki do kaszotta zrobiło mi dzień xD Ale wiesz co? Strasznie dużo tutaj ostatnio u Ciebie szarej rzeczywistości. Gdzie się podziała fantastyka? Trochę do niej tęsknię :)
OdpowiedzUsuńTo prawda dawno nie czytałam tego gatunku, choć mam całą półkę fantastyki do przeczytania więc nie ma problemu już ją odkurzam i borę się do dzieła ;)
Usuń