czwartek, 29 sierpnia 2019

JEZIORO CIENI







Tytuł: Jezioro Cieni
Autor:  Maria Zdybska
Ilość stron:434
Seria: Krucze serce
Wydawnictwo: Inanna
Okładka:  miękka

SŁOWA KLUCZE:zdrada, przyjaźń, kłamstwa, miłość, intrygi, magia, przeszłość, podróż, walka dobra ze złem


KRÓTKA FABUŁKA: czyli z czym to się je?

 Lirr i Raiden muszą uciekać z Ysborga nie tylko przed gniewem jego władczyni, ale również przed podążającymi ich tropem bezwzględnymi Łowcami Mocy. Wiedząc, że Maeve nie spocznie dopóki nie zemści się na nich, dwójka zbiegów postanawia poszukać schronienia na brzegach mitycznego Jeziora Cieni. Odnajdą tam jednak duchy przeszłości, które mogą zmienić wszystko, co dotąd o sobie wiedzieli i wszystko, co kiedykolwiek do siebie czuli.

POD LUPĄ: Zacznę od wizualnej strony, czyli lupa w dłoń i do dzieła !

 Książka jest standardowego formatu A5, brak skrzydełek. Okładka jest matowa, nie zostawia odcisków palców. Utrzymana jest w kolorystyce niebieskości, a sam front przypomina obraz namalowany farbami. Już na samym wstępie przykuwa nasz wzrok i co najważniejsze jest bardzo spójna z treścią. Kartki są beżowe, a czcionka pogrubiona i przyjemna dla oka. Każdy rozdział zaczyna się od nowej strony i posiada swój tytuł. Bok książki idealnie współgra z poprzednim tomem, także tomy prezentują się znakomicie na półce. Całość oceniam na: 5



OPINIA: Książka ,,Jezioro Cieni" to ciąg dalszy przygód maga i córki pirata, którzy nie będę tu kłamać, porwali mnie do swego genialnego świata. Czy i tym razem tak będzie ? A może okaże się, że ta część to baba z zakalcem ? Jeśli jesteś ciekaw to weź sobie coś do picia, jedzenia, usiądź i słuchaj.

Raiden i Lirr to główne postaci, które nie straciły wigoru, ani zadziorności. Nadal uważam ich za najmocniejsze ogniwa tej powieści. To są takie mocne osobowości, że nie ma mowy o irytacji, nudzie, czy aletojużbyło. Tajemnice, czy niedopowiedzenia, sprawiają, że czytelnik czuje nie tylko sympatię do nich, ale i odczuwa napięcie, strach, a przede wszystkim niepewność. Pani Maria tak żongluje emocjami, jak pizzerman, który podrzuca pizzę z pół obrotu, przy tym jeszcze klaszcząc w ręce. A my możemy tylko rzec: WOW i dać się wciągnąć w ten emocjonalny wir. Widać, że bohaterowie dojrzewają i zaczynają sobie ufać na tyle, że są w stanie uchylić rąbek fartucha i powiedzieć co nie co o sobie. Co muszę jeszcze przy tej dwójce napisać to o napięciu, jakie między tą dwójką jest. Rośnie ono ze strony na stronę niczym drożdże. Co najważniejsze tak jak i w poprzedniej części ich uczucie, które ewidentnie buzuje nie jest tu najważniejszym elementem i nie jesteśmy nim przytłoczeni. Tę dwójkę kocha się, a w szczególności aroganckiego, samolubnego maga, który do ostatniej strony jest tak tajemniczą postacią, że nie da się przewidzieć po której jest on stronie, za co właśnie kocham tę postać.

Mikko to nowa postać poboczna, która jest taką irytująco, śmieszną postacią. Wywołuje uśmiech na twarzy czytelnika, ale często też jego naiwność, a wręcz dziecinność przeszkadza naszym bohaterom w ich podróży. Momentami ma się wrażenie, że ta postać ma za zadanie dowiedzieć się tylko : Hej jesteście parą? Ej kochacie się ? i jakby sam sobie odpowiada na nie przypisując jakieś gesty do swej teorii.



No i nie sposób pominąć nowych magów, których na reszcie spotykamy. Klikę elitarną, arystokratów tej ziemi. Buców, którzy mają gdzieś wszystko, bo oni mają moc. Powiem szczerze, że  ich postawa i patrzenie na świat jest tak realne, że założę się, iż też znasz takie osoby, które zjadły za dużo łososia i uważają się za znawców tej ryby. Taka kwintesencja nowobogackich, którzy nigdy nie zaznali prawdziwego życia z całym wachlarzem problemów, trudów i niepowodzeń. 

Co mnie znowu urzekło ?  Na pewno świat przedstawiony, mitologia oraz prawa rządzące tym światem. Jestem zachwycona tym, jak w przepiękny malowniczy sposób autorka opisuje nam krainy, gusła, czy prawa jakim kierują się osoby nadprzyrodzone.  Kolejna sprawa to psychologia, a właściwie skupienie się na osobowości człowieka i tym co go kieruje w życiu. No i to co według mnie było najsmaczniejszym kąskiem całego tego tomu to zarąbiste dialogi, dzięki którym nie raz parskałam śmiechem lub z wypiekami na twarzy czekałam na kolejny kontrargument. 


CZY WARTO SCHRUPAĆ?- czyli podsumowanie :

Książka ,, Jezioro Cieni" jak na drugi tom muszę przyznać, że jest jeszcze bardziej wciągająca niż jej poprzedniczka. Myślę, że to nie tylko zasługa lekkiego, a zarazem plastycznego stylu, ale przede wszystkim wartkiej akcji. Mamy tu do czynienia z elementem wędrówki, której towarzyszy niepokój i strach o losy naszych bohaterów. Nie ma ani jednej chwili wytchnienia, tu ciągle coś się dzieje. Kolejną sprawą są znakomite dialogi, przez które można pomylić chrupiące paluszki z własnymi paznokciami.  Bohaterowie są tak genialnie wykreowani, że ja nie mam słów. Bezczelność, arogancja, upór, a przede wszystkim liczne tajemnice, sprawiają, że te postacie są barwne i żyją własnym życiem.  Mitologia to kolejna smakowita dawka cukru i powera do całej tej historii.  Musisz mi uwierzyć tu nie ma nic w tej książce przeciętnego lub niedopracowanego. Wszystko jest tu idealnie wyważone jak u chemika- kucharza, który wie ile czego dodać i w jakiej ilości by nastąpiła eksplozja smakowa w naszej buzi. Drugi tom utwierdził mnie tylko w moim przekonaniu, że to jest znakomita seria, która łączy wiele gatunków w jedną genialną książkę, którą trzeba schrupać. Ja z niecierpliwością wyczekuję kolejnego tomu, bo zakończenie tej części rozłożyło mnie na łopatki niczyim skomplikowany przepis na wykwintne danie, pozostawiając mnie z pytaniem : Jak do tego doszło nie wiem ?  Nie mogę jeść, nie mogę spać.... Jednym słowem czytaj, bo warto.


KOMU POLECAM?

💖 Za egzemplarz i miło spędzony czas dziękuję wydawnictwu : 💖

 


54 komentarze:

  1. Pokażę Twoją recenzję koleżance kochana. To zdecydowanie, coś dla niej. 😊

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zatem cieszę się niezmiernie, bo ta seria jest warta uwagi :)

      Usuń
  2. precioso ! Gracias por tu visita , espero tu opinión en mi última selección de vestidos , espero que te gusten ! 👗👗👗 Feliz día ! ♡♡♡

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapisuję, chociaż oczywiście najpierw pierwszy tom :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znam autorki, ani serii, ale nic dziwnego, bo to nie są moje czytelnicze klimaty ;). Nie skuszę się więc, ale z przyjemnością czytałam Twoją recenzję ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana zatem tym bardziej Ci dziękuję za odwiedziny i poświęcony mi czas :*

      Usuń
  5. Bardzo cieszę się, że książka była udana. Dzięki Tobie poznałam autorkę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana to cieszę się bardzo, że mogłam się przyczynić do odkrycia nowej autorki :*

      Usuń
    2. Miło mi, że się cieszysz :) Zawsze to kolejne doświadczenie i cenna wiedza ;)

      Usuń
    3. Fajnie jest tak też odkrywać nowe książki, które normalnie umknęły by nam na licznych regałach

      Usuń
    4. Dokładnie... mnie zawsze cieszy taka przygoda :)

      Widziałaś zwiastun nowego Zakochanego Kundla? :D

      Usuń
    5. Tak widziałam i wiesz, w tym wypadku totalnie wolę animację ;)

      Usuń
    6. Mnie poruszyły te psiaki xD

      Usuń
    7. A mnie właśnie tak sobie, ale oczywiście, że zobaczę ;)

      Usuń
    8. A ja to się łatwo rozklejam :P

      Usuń
    9. Ja też ryczę na bajkach ;) ale kurczę nie wiem taka moja pierwsza reakcja na tę produkcję była: aha... i wiesz zero jakiejś ekscytacji, ale jak wspomniałam na pewno zobaczę.. możne w trakcie oglądania zmienię opinię ;)

      Usuń
  6. Fajnie, że kolejny tom serii jest lepszy od poprzedniego ;) Jednak ta seria to nie moja bajka

    Pozdrawiam
    https://subjektiv-buch.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasne, rozumiem dlatego tym bardziej dziękuję za odwiedziny i poświęcony czas :*

      Usuń
  7. Właśnie kończę Wyspę mgieł :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam tej serii, ale może kiedyś uda mi się z nią bliżej zapoznać.

    OdpowiedzUsuń
  9. Wydaje się interesująca, choć chyba nie jest dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem, to musisz sama zadecydować :) Według mnie jest dla każdego :)

      Usuń
  10. Chwilowo nie mam jej w planach;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Skoro ta część jest jeszcze bardziej wciągająca niż poprzednia to z chęcią sięgnę po tę serię. Może mi się spodobać. :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Brzmi na naprawdę ciekawą serię! Będę miała na uwadze. ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Muszę przyznać, że narobiłaś mi sporego apetytu na tę serię. Póki co mam trochę czytelniczych zaległości, ale w przyszłości kto wie, może się skuszę. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, ze Cię skusiłam. Polecam ją schrupać, bo jest to świetna seria, która porusza bardzo ciekawe tematy :)

      Usuń
  14. Zupełnie nie moje klimaty, aczkolwiek recenzja bardzo dobra. Jestem pod wrażeniem ☺️

    OdpowiedzUsuń
  15. " można pomylić chrupiące paluszki z własnymi paznokciami" uwielbiam Twoje recenzje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gosiu cieszę się, że przypadł Ci do gustu mój styl recenzencki. 😘💖

      Usuń
  16. Książka nie dla mnie...Zupełnie nie czuję tych magicznych klimatów, chociaż magia w życiu jest dla mnie ważna.

    OdpowiedzUsuń
  17. Uwielbiam oglądać zdjęcia książek i saam mam insta z książkami :) ale to niestety nie mój klimat :) recenzja super...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oo to muszę Cię odwiedzić na insta. Jasne rozumiem, ja lubię czytać różne gatunki, by się nie znudzić jednym gatunkiem.

      Usuń
  18. Zapiszę na mojej bardzo długiej liście - tych do przeczytania :) bo zaciekawiłaś mnie bardzo :) wspaniała recenzja :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję kochana za ciepłe słowa 😘 Polecam tę serię, bo jest ciekawa, wciągająca i Ci bohaterowie.. no wszystko na Tak.

      Usuń
  19. U Ciebie zawsze wpadam na coś interesującego... Podoba i się Twój styl prowadzenia bloga :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Bardzo ciekawa propozycja dla wielbicieli fantasy pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że nie tylko dla nich, bowiem książka łączy wiele gatunków w sobie :)

      Usuń
  21. Fajna recenzja, ale nie moje klimaty niestety

    OdpowiedzUsuń
  22. Recenzja jak zawsze świetna. Lubię tę serię i czytałam, o tym tomie także pisałam u siebie. I niestety trochę się rozczarowałam fabułą. Natomiast pod względem literackim, stworzonego świata i mitologii jest świetnie i bajecznie. :) I tak jestem fanką autorki :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję kochana za miłe słowa :* A mnie fabuła porwała, bowiem to coś innego , nie tak często spotykanego.Z niecierpliwością czekam na kolejną odsłonę :)

      Usuń