niedziela, 22 kwietnia 2018

PAPIEROWA KSIĘŻNICZKA



Tytuł: Papierowa księżniczka
Autor: Eein Watt
Cykl: seria królewskia
Ilość stron: 366
Wydawnictwo: Otwarte
Okładka: miękka ze skrzydełkami

SŁOWA KLUCZE:  tajemnice, życie bogatych ludzi, młodzież,używki, seks,dominacja,

,,Poczęstuj się tym zgniłym kawałkiem kurczaka ...."

OPINIA: Czy cytat, który występuje w 2 rozdziale i , którego użyłam z powieści był proroczą wizją tego, co spotkało mnie  podczas lektury ? Książka, która podzieliła ludzi. Kontrowersyjna, wzbudza skrajne emocje od  zniesmaczenia poprzez zachwyt. Sama jej okładka jest zagadkowa, bowiem jedni widzą złoty diadem , inni zadki . Ja widzę diadem, choć siła sugestii ma ogromną moc więc w pewnym momencie i ja widziałam tylnią część ciała. Jednak im dłużej i częściej miałam ją w ręce to ewidentnie korona wygrała ;) Najważniejsze pytanie dnia : Co ja o niej sądzę? Przekonaj się sam/a.

  Zacznę od fabuły. Główna bohaterką jest Ella Harper. To młoda dziewczyna, która dziennie walczy o przetrwanie. Samotna i pokuszę się o stwierdzenie zapomniana, zmuszona jest pracować na swoje utrzymanie i edukacje.  Gdzie 17 latka znajdzie bardzo dobrze płatną prace?  Wiesz już ?  Oczywiście, pracuje w clubie ze striptizem i bynajmniej nie jako kelnerka, a tancerka.  Pewnego dnia w jej życiu pojawia się tajemniczy i bogaty Callum Royal, który okazuje się być prawnym opiekunem dziewczyny. Tak Ella wchodzi do rodziny Roylów gdzie królują tajemnice, intrygi i zepsucie pod każdą postacią. Jakie tajemnice skrywa pałac Royalów? Czy dziewczyna wytrzyma w tym pięknym i zgniłym miejscu? 



     Zatrzymajmy się na chwilę przy bohaterach.  Mamy tutaj do czynienia z 5 bardzo przystojnymi, cynicznymi, agresywnymi braćmi Royal.  Każdy jest inny ale łączy ich złe traktowanie kobiet i myśl, że są naj... we wszystkim.  Traktują dziewczyny przedmiotowo i nie uznają słowa sprzeciwu. Reed wzbudza w naszej bohaterce najwięcej emocji. Widać, że dziewczyna czuje coś dla tego wrednego chłopaka, który ją źle traktuje.  Easton to buntownik, lekkoduch , który robi wszystko to co karze mu Reed. Bliźniaki Sebastian Sawyer są tylko tłem dla pozostałych bohaterów. Jest ich najmniej i są dlatego najbardziej tajemniczy. Najsympatyczniejszy i najmilszy z całego grona wydaje się być najstarszy syn Gideon. Callum ojciec chłopaków jako rodzic nie daje im dobrego przykładu, a nawet traktuje ich jak ,, kolegów". Widać to, że nie ma  u nich za grosz szacunku. Zawiódł na każdej linii. Sam/a widzisz istne apogeum panuje w pałacu Royal. Zero zasad, luz i przyzwolenie na wszystko. Ella to niby silna, pyskata dziewczyna. Jednak przy braciach traci swoje pazurki. To mnie bardzo irytowało, bo tak jak w szkole nie dawała się i walczyła jak lwica z jej prześladowcami, tak kiedy dochodzi do ,,potyczek" z braćmi traci tą waleczność. Owszem zależy jej na dobrych stosunkach z Royalsami   ze względu na umowę jaką ma z Callum`em ale no bez przesady. 



PODSUMOWUJĄC:  W oczekiwaniu na BULWERS muszę Cię zaskoczyć, ale  w moim przypadku go nie było. Może wynika to z faktu, że mam już troszkę latek, a może z przeczytania wielu książek  ? Nie wiem, ale uwierz nie różni się ona od typowych słabych erotyków. Mamy dominujących mężczyzn, seks, używki, przekleństwa. I owszem osoby , które nie miały do czynienia z podobną tematyką mogą czuć się zniesmaczone, wręcz oburzone. Nie unikniesz tekstów, które Cię zaskoczą negatywne takich jak ,,Dawca spermy" KTO ?! czy ,,towaru się nie maca"  CO?!.  Jednak to nie jest aż tak zła książka, że trzeba wołać egzorcystę! Powiedzmy sobie szczerze, to nie jest literatura wysokich lotów.  Mnie, muszę Ci powiedzieć zaciekawił ukryty przekaz, którego nie wiele osób pewnie zauważyło.., a może...???  Chodzi mi o relacje Ojca- Synowie.  I za to daje ogromny plus autorce ( autorkom ) , bowiem pokazuje nam, jak na pustym stole czego zabrakło, by wszystko nam zagrało. Brak rozmowy, brak zasad, rodzic traktowany jak kolega ,powoduje, że  synowie maja Calluma za nic. To taka przestroga ,,Przyszły Rodzicu nie bądź Callumem , bo zobacz co Cię spotka". Powiedział byś/abyś, że to bachory jedne niewychowane i masz rację. To na jakich wyrośli Royalsowie to wina ojca. Ich złe traktowanie dziewczyn niczym produkt, który się wyrzuca po zużyciu lub spróbowaniu. Brak szacunku do pieniędzy, biednych ludzi ,czy mówiąc po ludzku jakieś uczucia względem innych. Jednak idąc dalej w głąb lektury pomalutku odkrywamy tajemnice , a raczej powody ich tak ordynarnego zachowania. Co do kreacji bohaterów według mnie mogło być o wiele lepiej. Nie zżyłam się z żadną postacią, ba wręcz czułam się jak widz w kinie oglądający wszystko z fotela. Język jest potoczny i wulgarny. Sama fabuła jest lekka i szybko się ją czyta. Czy sięgnę po kolejny tom ? Pewnie, bo ciekawią mnie dalsze los rozpuszczonych bachorów :)  Czy ta powieść  jest zgniłym kurczakiem ? Hmm.. zgniłym może nie.., ale tez nie chrupiącym i pysznym, że byś palce oblizywał/a .

KOMU POLECAM? Starszym czytelnikom, lubiącym New adult, erotyki.

10 komentarzy:

  1. Słyszałam mnóstwo, okropnie mnóstwo złych opinii i myślę, że zgodzę się z Tobą - tutaj chodzi o to, jak często ktoś obcuje z taką lekturą i co dla kogo już jest przegięciem. Myślę, że kiedyś spróbuję po nią sięgnąć :)
    Pozdrawiam!
    Niebieskie Iskry

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) Uwierz nie różni się niczym od typowych erotyków gdzie mężczyzna dominuje, a kobieta spełnia jego ,, marzenia" . Jeśli już czytałaś taką literaturę to zobaczysz, że mam rację:) Cieszę się, że mnie odwiedziłaś 💖

      Usuń
  2. Nie jestem jeszcze zdecydowana, czy sięgnę po ten tytuł.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zupełnie mnie nie ciągnie do tej książki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam strasznie mieszane odczucia co do tej książki. Dużo osób ją chwali, inni totalnie po niej jadą... chyba muszę się sama przekonać o co tyle krzyku.

    Pozdrawiam,
    http://ksiazkowa-przystan.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak uważam 😉 Najlepiej samemu przeczytać i ocenić , bo tak jak w moim przypadku oczekiwałam ... sama nie wiem czego 😂 a okazuje się, że to typowy erotyk tylko, że z młodzieżą. Ot taki myk.

      Usuń
  5. Dla mnie też brzmi jako jedna z wielu podobnych. Tym bardziej, że książek o podobnej tematyce wyszło w ostatnim czasie kilka. Myślę, że można przeczytać, jeśli ktoś nie ma pod ręką niczego ciekawszego, ale nie zostaje z nami na dłużej...;)
    https://slonecznastronazycia.blog/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie :) książka ta jest na tak zwany raz, która umili nam czas, i oderwie od nudy. Dzięki, że wpadłaś <3

      Usuń