poniedziałek, 5 marca 2018

DOKTOR JEREMIAS





Tytuł: Doktor Jeremias
Autor: Wojciech Stamm, Sebastian Koperski
Ilość stron: 304
Wydawnictwo: Zysk i s-ka
Okładka: miękka

SŁOWA KLUCZE: Poznań pod zaborem Pruskim, patolog, morderstwo


OPINIA: Krótko o fabule i przechodzimy do sedna. Poznań rok 1913. Zostają znalezione zwłoki 13 letniej dziewczynki porzucone przy kamienicy. Zmasakrowane ciało zostaje przewiezione to doktora Jeremiasha. Jego szczegółowa obdukcja ciała , wywołuje chaos wśród mieszkańców bowiem okazuje się, że mamy do czynienia nie tylko z pedofilem, ale i okrutnym zwyrodnialcem. Czy uda się złapać i ukarać sprawcą tego bestialskiego czynu?

  Uwielbiam kryminały historyczne. Kiedy więc w moje ręce wpadła mi ta pozycja,opisująca życie w Poznaniu pod zaborem pruskim musiałam ją przeczytać. Powieść niestety rozczarowałam mnie. Fabuła zapowiadała się tak dobrze, niestety okazała się nudna. Bohaterowie nie wzbudzili we mnie, żadnych emocji. Sam doktor, który jak rozumiem miał nas oczarować, w końcu główny bohater. Wywołał tylko westchnienie z żalu, że nie podołał swemu zadaniu, jakim było wzbudzenie mej sympatii do niego.Problem pedofilii został potraktowany w sposób płytki, niezagłębiający się w psychikę oprawcy.  Szkoda, bo to podniosło by moją ocenę. Czegoś mi tu po prostu zabrakło.

PODSUMOWUJĄC:  Książkę czyta się szybko, za sprawą języka pozbawionego opisów. Fabuła nie zachwyca, a bohaterowie to papierowe marionetki w rękach pisarzy. Jeśli chcecie, przekonajcie się sami.

Wybaczcie, że krótko dziś o tej pozycji
napisałam, ale na prawdę nie ma tu o czym rozmawiać dłużej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz